SzalonyKombajn - 2007-07-31 19:22:49

Pal vs Priest

Jak kazdy wie, priest wypala mane. Niestety, pal bez many nie ma szans. Trzeba przetrwać, aż priest zużyje naszą mane, a tym bardziej swoją. W tym celu na samym początku, kiedy bedzie juz mało many u nas, i średnio z życiem, życami divana shield, i używany bandaże (heavy runecloth bandage). Jak minie tarcza, mozemy użyć hammer of justice i go walnac pare razy. Jak znowu nam zejdzie życie do tak 30-50% hp (lepiej 50% hp) używamy pota na zycie. I dalej lejemy. Jak priest dalej ma mane i nam spuszcza manto, czekamy aż prawie nie bedziemy mieli hp, wtedy czas na lay of hands. W tym momencie priest nie powinien mieć już many i bardzo mało życia. W trakcie mozemy używać stuna, ale wazne, żeby móc go użyć, kiedy priest bedzie juz blisko zgona. Takie zabezpieczenie, gdyby chciał uciekać. W czasie walki warto mieć aure blessing of might, wisdom nie ma najmniejszego sensu.

Druid vs Priest

Mana burn ma zasieg 30 yardow , natomiast Druid majacy talenty wpakowane w nature's reach ma zasieg czarow +20% z balance. Rooty maja na pewno 30 yardow , i reszta z balance o ile pamietam tagze, z wyzej wymienionym talentem mamy 30 yardow + 20 %.
Wiec...chyba najlepsza taktyka to walnac rooty i szybko odejsc trzymajac sie na granicy dzialania naszych czarow z balance, wtedy mamy pewnosc ze nie walnie nam mana burn.

priest ma talent - shadow reach dajacy mu rowniez 20% do zasiegu czarow z shadow.
tak wiec...opisana taktyka ma szanse powodzenia jesli priest nie wpakpwal w to talentu...co jest malo prawdopodobne.

www.eforg.pun.pl www.7legion.pun.pl www.sagaonaruto.pun.pl www.plomienzmiennica.pun.pl www.bloodwars.pun.pl